poniedziałek, 23 lipca 2012

Eldanii comes back..


„Tam, gdzie zbiegają się przyjazne drogi, cały świat przez chwilę wydaje się domem..”
- Hermann Hesse -

Oto i jestem.. :D
Tęskniliście..? ;)
eh eh..
Nie ma chyba piękniejszego urlopowego prezentu od życia jak na nowo uwierzyć we wschody i zachody słońca.. :)))

Niniejszym stwierdzam stanowczo, iż prawo do jednego 2-tygodniowego urlopu w ciągu całego roku intensywnej pracy to tak jakby pozwolić komuś oddychać jedynie 2 razy na godzinę podczas maratonu MTB.. ;)
Zgadzam się również ze zdaniem kilku moich znajomych, którzy mają taką teorię, iż żadną miarą nie da się naprawdę odpocząć przebywając w okolicach swojego stałego miejsca zamieszkania lub pracy..
W tym celu trzeba teleportować się gdzieś dalej.. A najlepiej na koniec świata.. ;)
Po czym poznać, że jest się wystarczająco daleko..? :)
Wyjść z domu i iść dotąd aż się zapomni własnego imienia.. ;)

Oto słowo Eldaniowe..
Chwała tobie urlopie..
;D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wpis.
Zapraszam częściej :)