"Czegoś mi się chce
od samego dzisiaj rana
czegoś mi się chce
nie cukierka, nie banana
może piasku, może siana
albo nawet - nie wiem sama
muchy tse-tse-tse?
Może zgadnie ktoś przypadkiem
na co ja mam chęć?
Uszyć krowie suknię w kwiatki?
wsypać pieprzu do herbatki?
albo złapać – ciach ! - do klatki
krokodyli pięć?
Co w kłopocie mi pomoże?
Jeśli ktoś to wie
niech mi zaraz liścik kropnie
bo nie mogę - tak okropnie
tak okropnie, tak okropnie
czegoś mi się chce!"
- Danuta Wawiłow -
I tymi pięknymi poety słowy wyrażę najtrafniej chyba dzisiejsze swe nastawienie... ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i wpis.
Zapraszam częściej :)