"To
see a world in a grain of sand
And
a heaven in a wild flower
Hold infiniti in the palm of your hand
And
eternity in an hour. "
- William Blake -
Czy pudełka bez duszy idą do nieba?
Myślę sobie, że może tak a może nie, więc po cóż ryzykować. Przytuliłam ostatnio takie jedno smutne pudełko, które przy okazji generalnych porządków wpadło mi w ręce i przyjęłam za punkt honoru ocalenie go oraz podarowanie świetlanej przyszłości. :)
Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pewien pomysł, na który trochę do tej pory nie było dobrego momentu, a więc pomyślałam 'czemu by go nie wziąć pod uwagę' właśnie teraz, korzystając z dogodnej chwili.
A nasz dzisiejszy kolorowy bohater będzie powodem podjęcia tematu pod tytułem neoplastycyzm - geometryczne odbicie absolutu :) A to dlatego, że podstawą do stworzenia wykorzystanego wzoru jest genialna "Kompozycja w czerwieni, żółci i błękicie" Mondriana z 1926 roku. I to właśnie Piet Mondrian (holenderski malarz, twórca neoplastycyzmu) zajmuje dzisiaj honorowe miejsce przy naszym eldaniowym stole.
Według Mondriana, neoplastycyzm to kierunek naznaczony pozytywną mistyką. Tajemne działanie świata polegało na zestawianiu przeciwieństw: siły aktywnej i biernej, pionów i poziomów. I tak oto mamy dwie podstawowe linie, pionową i poziomą. Mamy również trzy podstawowe kolory (żółty, niebieski, czerwony) oraz trzy nie-kolory (biel,czerń i szarość)
Cechy charakterystyczne dla owego stylu to prostokątność, stosowanie czystych kolorów, brak dekoracji oraz, nade wszystko, umiłowanie abstrakcji.
W ten cały neoplastycyzm z lubością się zanurzyłam, więc pewnie ten temat jeszcze nie raz się w moich postach wyłoni.
Sztuka jest ciekawa. Wielka sztuka wspaniale inspiruje, namnaża się tak samoistnie i naturalnie. A kiedy z nami zamieszkuje pozwala się odkrywać, każdego dnia na nowo i pod innym imieniem. Tak rodzi się piękno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i wpis.
Zapraszam częściej :)