piątek, 1 listopada 2013

Złota rybko życzenia nam spełniaj..



Jakże wiele rzeczy udało mi się w życiu osiągnąć bez większego trudu 
tylko dlatego, że nikt wcześniej nie powiedział mi, że to niemożliwe.


Drodzy moi, spieszę się dziś z Wami podzielić radością stworzenia kolejnego wypełnionego po brzegi miłością dziecięcia :)Jest to wizytownik z osobistym logo – w prezencie dla pewnej nowopoznanej cudownej kobiety.. Mega-multi-utalentowanej, pełnej energii, otwartej, serdecznej i przekochanej <3

Jakże wspaniałe jest dawanie prezentów, które przynoszą taką radość.. jakże wspaniała jest świadomość, że komuś się ciepło robi na sercu, gdy trzyma w dłoni coś co specjalnie dla niej/niego powstało – takie jedno jedyne na całym świecie.. i od takiej maleńkiej sobie Eldanki.

To takie moje od zawsze marzenie..Mieć dookoła siebie coraz więcej takich wielkich ludzi, którzy sprawiają, że bez względu na to kim sam/sama jesteś, czujesz się również wielkim człowiekiem.. który potrafi wiele (jeśli nie wszystko ;))


P.S. Ewcia, Ruben dziękuję :* 

niedziela, 27 października 2013

Carpe diem..



„Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.. lub ostatni..”


Słoiczkowe love ogarnia czasem mnie.Na lata 50 czasem chętkę sobie mam :)

Wreszcie w zeszłym miesiącu udało mi się oderwać na chwilę od wszystkiego żeby przysiąść do wykonania zestawu, który od dawna już nachalnie wręcz planowałam stworzyć :) gdyż był on przeznaczony na prezent, który bardzo chciałam dać.



Poszukiwałam tylko jakiegoś pozytywnego pomysłu.

I udało się wreszcie plan ten mój szczwany wykonać :)

A dziś akurat postanowiłam się z wami podzielić tymi widoczkami. 


P.S. Ilonko, widziałam ostatnio, że już się przydają.. Także bardzo się cieszę, że mogłam radość sprawić i takie przydasie Ci fajne sprezentować. :) :*