środa, 5 listopada 2014

Zosia...

"Ach, mamo moja, mamo kochana, Ty jesteś ze mną co dzień od rana.
Tańczymy obie na wstążkach tęczy, chwytamy w dłonie srebro pajęczyn.
A kiedy, mamusiu, Ty bawisz się ze mną, to z nami świat cały się śmieje na pewno."
- Małgorzata Wiśniewska-Koszela -


Jest sobie w tym naszym Płocku taka jedna mała Zosia, może nie do końca Tuwima samosia, acz dziewczątko niewątpliwie przeurocze i nad wyraz błyskotliwe.
I powiem wam jeszcze, że załooożę się, iż będzie kiedyś jakimś prezydentem no aaalbo przynajmniej prezesem. Zna się dziewczyna na zarządzaniu, jak rzadko która 4-latka ;)


Dla tej właśnie słodkiej małej blondyneczki kochająca mamusia zamówiła u Eldanii literki dekoracyjne do zosinego pokoiku, tęczowe i pyszniaste.


Jest dizajn jest styl :)


Myślę, że pięknie też będą się prezentowały na białych dziecięcych mebelkach, w towarzystwie szarości na ścianach. Z pewnością dodadzą smaku słodyczy i dziewczęcych kolorków temu wyjątkowemu 'pałacowi' małej acz eleganckiej królewny.


P.S. Już słyszałam, że Zosieńce marzy się teraz cała reszta alfabetu - do układania wszystkich wyrazów jakie tylko by się zechciało :) Ahhh ta cudowność kreatywności dziecięcej.