sobota, 20 sierpnia 2011

Wind of change...


„Childhood is measured out by sounds and smells.. and sights..
before the dark hour of reason grows…”
(John Betjeman)

Kiedyś byłam typem samotnika..
może ciągle jeszcze jestem.....

Od zawsze uwielbiałam przebywać wśród ludzi.. obserwować ich.. obserwować życie.. świat.. wyciągać wnioski.. :)
Ale rzadko tak naprawdę umiałam się w tym wszystkim odnaleźć.. brać czynny udział.. dopasowywać..
Dobrze za to zawsze odnajdywałam się w samotności..
Jak gdyby obserwowanie życia z daleka.. ‘zza szyby’ było piękniejsze – niż samo przeżywanie go...
To kim teraz jesteśmy..
może to tylko kwestia przyzwyczajeń, schematów z czasów dzieciństwa.. a może już rodzimy się jacyś..

Wiem jedno..
Tylko człowiek, który niczego więcej nie oczekuje.. donikąd już nie zmierza..
który się poddał..  życiu i jego własnym planom..
– się nie zmienia..
i jest zawsze taki sam...

Nie wiele osób lubi zmiany..
Przeważnie budzą w nas dziwny strach..
Lecz każdy się zgodzi, że są nieuniknione...

czwartek, 18 sierpnia 2011

Bo życie trzeba czytać jak powieść w obcym języku.. z wielkim zrozumieniem...


"Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie gaś w sobie nigdy światła nadziei..."
-Bob Dylan-

Decoupage jaki jest.. każdy widzi..

bywają dni gorsze i lepsze.. bardziej lub mniej twórcze..

bywają wytwory ciekawe ale i monotematyczne..
bogate w elementy i ubogie w formie..

ale moim celem tworzenia każdego jest 'ulepienie' i przedstawienie w jak najciekawszy sposób na pozór zwykłego przedmiotu.. rzeczy - natury nieożywionej.. tak by pokazać jak piękną duszę - mimo wszystko – może posiadać.. :)

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

co by nie było...


Po kilku podejrzeniach z serii, że ja to wszystko gotowe gdzieś w sklepie kupuję.. ;)
Decoupage krok po kroku.. w duuużym skrócie..

Tooo moooże.. hhmm.. chusteeecznik.. :D

Taki to oto kawał suchego drewna wybieramy z mej magicznej półki - obfitującej we wszelkie surowce decoupage’owe.. czekające w kolejce na ‘nowe życie’.. :)


Następnie (po wcześniejszym odpowiednim przygotowaniu drewna do takowej operacji) odziewamy przedmiot odpowiednią farbą.. :)


Następnie wybieramy motyw ozdobny.. oraz aplikujemy go na wybrane powierzchnie płaskie, ewentualnie krzywe pudełka.. :)

Przydałby się jakiś charakter..
Bo idealne jest piękne.. ale troszku nudne.. ;)
Dorzucamy więc tu jakieś ciekawsze elementy..
Tym razem powiedzmy niech będą to jakieś cieniowania.. przetarcia.. :)


Następnieee.. Lakierujemy.. konserwacja.. konserwacja.. konserwacja..
Gdyż trwałość przede wszystkim.. :)


A efekt końcowy mamy jeden.. :D



Pozdrawiaaaaaam :D