Sing one’s heart out..

can’t stop..

won’t stop..

I must be dreaming..

Ze świętami jest tak, że strasznie szybko przychodzą.. równie szybko mijają.. i znów nastają kolejne.. i kolejne.. :)

Człowiek myśli sobie ‘jest jeszcze dużo czasu.. zdąży się..’ ;)

Po czym niekoniecznie jednak się zdąża... ;)
I tak się też stało i tym razem...

Tyle razy obiecuję sobie, że znajdę czas na decoupage’owe ozdoby świąteczne na swoją choinkę.. czy na wielkanocne pisanki czy inne elementy ozdobne na nasz świąteczny stół..

A i tak zwykle staje na tym, że robi się to wszystko ale dla innych.. :) na zamówienie..

No coś w tym jest, że ‘szewc bez butów chodzi’.. ;)

Aaale ja tam się ogrooomnie cieszę.. :D

Dla mnie to jedna z form wieeelkiej nagrody.. za włożoną pracę i serce.. :)))
A radość innych z moich decoupage'ątek wynagradza wszelkie trudy..

Wielkanocne decoupage’owe pisanki od Eldanii życzą KOLOROWYCH ŚWIĄT !  :D

Set it free.. Let it go..

„Tej wiosny na brzegu filiżanki został ślad pocałunku..
idę za nim w nieznanym kierunku..
i zatapiam się w swojej lekkiej jak latte sukience prawie latem
gdy wszystko wystarczy trącić, by brzmiało..”

- Dagadana-

 

Wiosna za oknem - budzi się radosnym śpiewem ptaków..

Wiosna w naszych sercach - muzyce natury odpowiada..

I szał na oryginalną.. kolorową.. kwiecistą biżuterię decoupage nastaje.. :D

W tym sezonie zdecydowanie motywy kwiatowe rulezzz..

Motywy te są wszechobecne na damskich torebkach.. apaszkach.. bluzkach.. butach.. itp.. itd..

Sama posiadam już kilku przedstawicieli tegoż trendu..

Tak lekko i przyjemnie upiększają mi świat.. :)

No i zapragnęłam mieć sobie jeszcze coś takiego - kwiecistego Eldaniowego.. dla siebie..

A takie właśnie wisiory okazały się być tym czego moje oko w pozimowym krajobrazie pragnie.. :)))