piątek, 12 sierpnia 2011

Kuchenne wariacje..


W naszym domku nie ma kuchni bez dużego stołu.. :)
a nie ma kuchennego stołu bez podkładek pod talerze.. :)


Niech staną się więc podkładki.. :)
czyli kuchenne collage...


Najbardziej inspirujące w decoupage jest to, że tu można wszystko.. :D
 

No i mamcia znów zadowoloooona.. :)))

środa, 10 sierpnia 2011

biżu biżu...

czyli tej samej historii ciąg dalszy.. :D

Aaaale tak mi się coś widzi, że przez czas jakiś teraz pogrzebię sobie może w jakichsik większych rzeczach.. niż kolcze i bransy.. :)


Także.. człowieki.. korzystać korzystać..
kto chceee ktooo chce.. ?
komu komu.. bo idę do domu.. :D

                                       Sweety Tweety.. :)


bo każdy dorosły ma w sobie trochę z dziecka...  które czasem potrzebuje się uzewnętrznić.. ;)

 


                                       Monroe w bieli.. :)

Ponownie nasza kochana Marilyn.. tutaj otulona białym puchem..
W kolorze jeszcze piękniejsza.. :)

                               

                                          Makowy szał.. :)


Wprost bóstwię te kształty i kolory.. :)

 
        
Elfi brąz.. :)


Nie miałam jakoś przez dłuższy czas pomysłu na nazwę..
Ale pojawiła się wreszcie - na samym końcu..
Wzięła się od mojej elfiej pozytywki (prezent od ukochanego przyjaciela) która dzielnie pomagała mi przy zdjęciach tejże bransoletki.. :D




Cudeńko znalazło domek pod skrzydłami sympatycznej Kateriny.. :)



                                           Złota ekstaza.. :)


czyliiii ponownie słoneczniki.. duuuużo słoneczników.. :)



Byćmoże łatwo na mojej biżu zauważyć pewną powtarzalność
niektórych wzorów..
Nie da się ukryć, iż dominują często maki.. czy słoneczniki.. :)
Nie ulega jednak wątpliwości, że są cudne..
i.. no dobrze..  przyznaję się bez bicia.. mam do nich niezdrową
słabość.. :D

poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Wspomnień czar...


„Dzieciństwo pełne miłości pozwala przeżyć szczęśliwie połowę życia w tym zimnym świecie..”
(Paul Jean)

Tusiowe skarby.. czyli decoupage’owo-scrapbooking’owy album ze zdjęciami..
w prezencie od kochającego Tatusia.. :D

Małe jest pięęękne.. :D
Tusieńko.. samych słodkich wspomnień do albumu.. :*


Niestety wewnątrz nie dane mi już specjalnie będzie zapodać jakichś dekoracji.. z racji, iż zdjęcia będą dodane już później.. po zdaniu dzieła opiekunowi.. :) A szkuoooda...

Aaale.. Molestuje mnie od dłuuuższej już chwili pomysł żeby wykonać takie cudeńko dla siebie.. i swojej rodziny.. :D
Tylko czas.. eehh.. czas tylko.. stanąć może tu na przeszkodzie.....