poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Mamy tylko jedno...


 „Kiedy człowiek powiedzie wzrokiem po czystym nocnym niebie 
i wcześniej niż inni zauważy nową gwiazdę, serce rośnie.

-Haruki Murakami -


Handmade world - czyli moje nowe hasło, moja nowa rzeczywistość :


Podejrzewam, iż to nic nadzwyczajnego u twórców... Lubię otaczać się przedmiotami, które wykonuję lub przerabiam/ modyfikuję. To daje mi takie poczucie możliwości kształtowania świata dookoła własnej osoby i dodaje energii do tego by sięgać/ wychodzić coraz to dalej, poza ustalone ramy obrazu życia...



Dzisiaj troszkę o tym jak pomalowałam ostatnio kawałek świata dla mojego Ukochanego.
Otóż gdzieś na dnie szafy odkryłam wrzucone tam dawno dawno temu ;) nienajlepszej kondycji wizualnej ni pierwszej świeżości buciszcza. I jak mnie wzięło na malowanie...



Ponieważ wielbię Mondriana (o czym wspominałam Wam już jakiś czas temu - patrz. http://eldanii-temidiar.blogspot.com/2015/01/geniusz-prostych-rozwiazan.html) problemu z doborem kolorów nie było :) Pomysł tak naturalnie jak powstał tak się i jakoby sam realizował na przestrzeni kilku dni.



No i tak, kawałeczek po kawałeczku urodziło się takie o... 



...co to serce Lubego mego raduje a i jak widzę oko subiektywnego obserwatora cieszy.
Zachecam i Was do działania. Cieszcie się życiem... Mamy tylko jedno :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wpis.
Zapraszam częściej :)