Writing is one socially acceptable form of getting naked in public..
(Paulo Coelho)
eeehhh.. coś w tym jest.. :)
w erze wszechinternetu chyba już każdy z nas jest, na swój sposób, takim
małym ekshibicjonistą.. ;)
aahh..
cudownie leniwe poranki pachnące kawą i chłodnymi murami pałacu..
wieczorne ogniska tętniące muzyką rozmów.. tulące dźwiękami gitary..
symbiotycznie połączeni jedną pasją - choć różni jak pięć żywiołów - ludzie..
otwarte na oścież umysły i dusze.. otwarte na każdą myśl.. koncept.. i każdy promyk słońca.. :)
tak tuż za ścianą - ta totalnie inna czasoprzestrzeń..
I człowiek w pięć minut zapomina - kim jest.. skąd jest.. i dokąd trzeba mu wracać..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i wpis.
Zapraszam częściej :)