czwartek, 1 września 2011

Życie po życiu...


“If you could live forever.. what would you live for..?”
.
Dlaczego niektóre przedmioty w naszym otoczeniu są - w naszych odczuciach - zwykłe.. a inne wręcz przeciwnie..?
Co sprawia, że kochamy pamiątki.. ?
Zdjęcia z dzieciństwa.. Stary zegarek – po pradziadku.. Szalik - własnoręcznie zrobiony przez babcię.. Kartkę z serduszkiem - namalowaną małą rączką dziecięcia..
Czy naprawdę tylko za wspomnienia.. które w nas budzą.. ?


Dusza to energia.. w najczystszej postaci..
Dzięki niej żyjemy ‘wiecznie’.. bo energia jest nieśmiertelna.. :)
W rzeczach tworzonych z pasją.. miłością.. pozostawiamy cząstkę siebie.. cząstkę własnej duszy..
Dajemy im ‘życie’.. Pozostawiany po sobie – jak ślady stóp na piasku.. Jakby na dowód tego, że jesteśmy.. że byliśmy..
Są jak nasze dzieci.. które długo pielęgnujemy – a potem ruszają samodzielnie w świat.. Swoim istnieniem dają szczęście innym..
W nich też w pewnym sensie żyjemy dalej.. nawet jeśli nas samych już nie ma.. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wpis.
Zapraszam częściej :)