ooojjj Dana Dana... :)

Dzisiaj mam potrzebę zacząć od mojej ulubionej.. Kubusiowej zresztą.. ‘ody do miłości’ ... :)

"A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.. ?

- spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę

Co wtedy ?

Nic wielkiego..

- zapewnił go Puchatek

Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam..

Kiedy się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy przenigdy nie znika..

tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie.. "

Przyszedł czas na wyjątkowy prezent.. ślubno-poślubny..

dla wyjątkowej pary.. Dany i Barta..

od wyjątkowej pary.. Nu i Ara..

:D

Oto album ze zdjęciami z artystycznej Mauritz'owej sesji ślubnej Danci i Bartosza...
od A do Z rękami memi uczynion.. :D


Składniki : kartonowe pudełko.. lśniący materiał.. papier do scrapbookingu.. 2 piórka.. drewniane literki.. złota farba.. wstażki.. tasiemki.. 3 metalowe koła spinające.. cytat z książki Haliny Poświatowskiej.. dużo miłości.. i duuużo duuużo mocnego kleju.. :)
iii tadaaaam.. :D

eehheehh... piękni zakochani...

Ośmielę się stwierdzić - jedyny taki egzemplarz na świecie.. ;)

Pomysłodawcy tegoż projektu dziękuuuję :*** za kreatywny smak tamtych popołudni.. :)))

... by the way ...

Nie byłabym sobą nie załączając bonusika.. ;D

                                                                     brosha - BLOG